Do zawodów stanęło 16 zawodników w różnym wieku (w tym jeden z Kutna). Założeniem organizatora było, aby każdy, kto potrafi trzymać rakietkę w dłoni, mógł wziąć udział w turnieju. Impreza miała charakter sportowo-rekreacyjny, nie brakowało dopingujących okrzyków, braw, których najwięcej zebrał najstarszy zawodnik, ponadsiedemdziesięcioletni pan Henryk Leszczyński (niezmordowany tenisista, który każdego dnia melduje się przy stole tenisowym). Podobnie pan Andrzej Płócienniczak, który nie tylko gra w tenisa i pomaga sędziować, ale zawsze służy fachową pomocą. Obu panów bez przesady można nazwać przyjaciółmi świetlicy. Niestety, w niedzielnych rozgrywkach tenisowych musieli uznać pierwszeństwo młodszych tenisistów (ale już zapowiedzieli treningi i udział w kolejnych zmaganiach). Turniej rozgrywany był systemem mieszanym, a zawodnicy podzieleni zostali na dwie grupy wiekowe. W pierwszej grupie walczyli uczestnicy do lat 14 (była to nieliczna, bo 5-osobowa grupa), w drugiej zaś (liczącej 11 zawodników) walczyli starsi, wśród nich kilku to niemal weterani świetlicowych zawodów. Po pasjonujących rozgrywkach nastąpiło apogeum sportowych emocji, czyli finały. Zacięte sety, które rzadko kończyły się na 11 punktach, wyłoniły zwycięzców. W młodszej grupie triumfował Jakub Bednarek, II miejsce zajął najmłodszy uczestnik turnieju Dominik Brudnowski, III miejsce przypadło w udziale Michałowi Dolatowi (laureaci I i III miejsca to uczniowie ZS Nr 1 w Krośniewicach, natomiast II miejsce zdobył uczeń Szkoły Podstawowej Nr 1 w Krośniewicach).
W starszej grupie po zaciętych pojedynkach wyłoniono trzech zwycięzców: I miejsce zajął Michał Łucki ( Kutno), II miejsce – Zbigniew Pietrowski (Krośniewice), III miejsce – Adrian Czekaj (ZS nr 1 w Krośniewicach).
Uroczystego wręczenia nagród i dyplomów wraz z podziękowaniem oraz zaproszeniem na kolejne zmagania turniejowe dokonała dyrektor GCKSiR w Krośniewicach Małgorzata Przygodzka. Honorowa statuetka trafiła do najstarszego uczestnika turnieju pana Henryka Leszczyńskiego. Ogromne brawa w podziękowaniu za udział w turnieju oraz pracę fotoreportera podczas rozgrywek otrzymała jedyna kobieta, tenisistka, nauczyciel ZS Nr 1 pani Julita Szczepankiewicz (była wsparciem, inspiracją dla swoich uczniów).
Turniej był udaną imprezą, łączącą w sobie pierwiastki sportowe, rekreacyjne i towarzyskie. Wielopokoleniowe granie ma w sobie coś, co mogą docenić tylko uczestnicy zmagań. Warto wziąć udział w następnym turnieju lub przynajmniej pokibicować. Tym razem uwaga uczestników została również skierowana na 100-lecie krośniewickiej kolejki. KKD nie istnieje, ale jubileusz powstania jest okazją, by chronić pamięć o jej istnieniu, nawet przeszłym.
 |
ZDJĘCIA |
