Światowej sławy musical „Skrzypek na dachu” swoją warstwą muzyczną i tematem przemawia do publiczności na całym świecie. Za kanwę libretta posłużyła powieść Szolema Alejchema „Dzieje Tewjego Mleczarza”, ale musical stał się o wiele bardziej popularny na świecie niż jego literackie źródło. Akcja rozgrywa się w 1905 r. w Anatewce, małym miasteczku na terenie Rosji carskiej. Tytułowy Tewje jest ubogim mleczarzem, ojcem pięciu córek, które chce wydać za mąż. One jednak nie zgadzają się z propozycjami swatki i szukają związków opartych na miłości. Tewje raz po raz staje przed wyborem, co jest ważniejsze: życie zgodnie z tradycją czy szczęście córek. Tymczasem do Anatewki dociera wiadomość o konieczności opuszczenia miasteczka przez wszystkich Żydów.
Koncert w Krośniewicach nie był oczywiście wiernym przeniesieniem spektaklu z Teatru Żydowskiego, gdzie musical w reżyserii Jana Szurmieja jest grany od 2002 r. Przygotowano go z zastosowaniem niezbędnych skrótów, które umożliwiły realizację na scenie takiej jak krośniewicka, czyli nieprzystosowanej do prezentacji spektakli teatralnych. Ponadto warto wspomnieć, że w warszawskim widowisku obsada liczy ponad 40 aktorów (!) i balet. W wersji zaprezentowanej w Krośniewicach pominięto wątki historyczne i społeczne odnoszące się do środowiska, pozostawiając wątki ukazujące relacje międzyludzkie (rodzinne, miłosne) na tle żydowskiej tradycji, filozofii i religii. Koncert krótszy o połowę od warszawskiego spektaklu (tam trwał 3 godz. 20 min.) zawierał jednak wszystkie piękne piosenki skomponowane przez Jarry’ego Bocka, które zapadają w pamięć - ,,Tradycja”, ,,To świt, to zmrok”, ,,Gdybym był bogaczem” ,,Anatewka” i inne. Jeszcze w sobotę można było usłyszeć uczestników rajdu, którzy nucili te przeboje.
GCKSiR serdecznie dziękuje mieszkańcom Kajewa– państwu Barbarze i Remigiuszowi Cichaczom oraz Renacie i Zbigniewowi Firadzom za użyczenie elementów dekoracji, które zostały wykorzystane w spektaklu. Dzięki Państwa życzliwości aktorzy nie odczuli dyskomfortu scenograficznego, co podkreślali po zakończeniu przedstawienia.
 |
Zdjęcia |
